Dzisiejszy dzień uważam za bardzo udany :) Szukałam butów na Studniówkę, a wróciłam z siatkami pełnymi ubrań. Powaliła mnie aż taka obniżka cen. Za tak małe pieniądze, można kupić tyle rzeczy.
Moimi zdobyczami są:
pasiasta marynarka/żakiet - Bershka
militarne spodnie - Bershka
siwa bluzka/sweterek - H&M
pasiasta spódniczka - H&M
czarna bokserka - Bershka
A co do butów znalazłam jedna, wymarzone firmy Zara :) lecz jak zwykle nie było mojego rozmiaru, wyszłam załamana i więcej nie miałam ochoty niczego szukać. Wróciłam do domu, wchodzę na stronę internetową Zary, a tutaj mój rozmiar! Zamówione! Doczekać się ich nie mogę. Oczywiście z przeceny :)
Studniówka już za ponad tydzień. Stylizację wstawię pewnie dopiero kilka dni po :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz