wtorek, 15 stycznia 2013

15/01/2013

Studniówka za 4 dni, a ja z łóżka wstać nie mogę :( Chorobo odejdź! Niby kreacja gotowa, buty grzecznie czekają, dodatki na swoim miejscu, ale mam jeszcze kilka szczegółów, które trzeba pozałatwiać. Tylko pytam się kiedy? Jeszcze minusowa pogoda w ogóle nie sprzyja mojemu stanowi. No cóż pozostaje mi czekać... 

A tak czekając natknęłam się na kreację z tegorocznych Złotych Globów. Próbowałam wybrać swoją, jedną, ulubioną suknię, ale wszystkie są takie cudowne, że nie dałam rady. Wybrałam trzy faworytki, chociaż na prawdę było to bardzo trudne. 

Pierwsza to sukienka Lucy Liu w błękitnej sukni w kwiecisty wzór od Caroliny Herrery. Delikatny makijaż i warkocz typu kłos idealnie współgrają ze sobą. Nie ma w tej stylizacji przepychu co moim zdaniem jest wielkim plusem. 

Wielkie wrażenie zrobiło dla mnie pojawienie się na gali Adele, która odważyła się po pierwszej ciąży pojawić się tak szybko na czerwonym dywanie. Wybrała czarną suknię od Burberry. Adele wygląda po prostu promieniująco i pięknie. Trzymaj tak dalej! 

  Trzecią faworytką jest biała suknia Anne Hathaway od Chanel. Aktorka wygląda w niej posągowo. Gwiazda postawiła na delikatną biżuterię i mocniejszy makijaż ust. Po prostu cudnie! 

Reszta kreacji:








Brak komentarzy: